Alkohole w kosmetykach
NIE KUPUJĘ TEGO
Alkohole w kosmetykach które pielęgnują a które szkodzą ?
10:11:00
Witajcie kochane!
Wszystkie używamy kosmetyków i myślę, że każda
z Nas przeczytała skład i widząc alkohole zastanawiała się, które są ok a które
mogą szkodzić ?
Zacznijmy od
początku – po co alkohol w kosmetyku ?
Alkohole
ułatwiają przenoszenie oraz rozpuszczanie substancji aktywnych w głąb skóry lub
włosów. Pełnią także rolę emolientu – nawilżają. Wiele z nich jest konserwantami,
mniejsza część nadaje zapach produktom.
Początkowo
przy używaniu produktów zawierających alkohole (te szkodliwe) możemy zauważyć pozytywne działanie kosmetyku. Jednak wraz z upływem czasu zauważymy, że skóra
stała się przesuszona i łatwo się podrażnia.
Gdy patrzę na skład kosmetyku i na drugim miejscu widzę alc. denat. natychmiast go odkładam. Denaturat jest alkoholem bardzo tanim w
produkcji dlatego tak często używany jest w kosmetykach. I nie mówimy tu o
produktach z niższej półki. Znalazłam go na drugim miejscu w toniku Lancome. Tonik
za ok. 200 zł a ja mam fundować sobie oczyszczanie twarzy denaturatem ?!
Teraz
klasyfikacja :
Tych
alkoholi należy unikać:
Alcohol
Denat. –rozpuszczalnik. Może wysuszać i podrażniać skórę.
Benzyl Alcohol
– konserwant i rozpuszczalnik substancji zapachowych. Może wywoływać alergie.
Isopropyl
Alcohol – konserwant i rozpuszczalnik. Może
wysuszać w powodować alergie.
Ethanol Alcohol
– konserwant i rozpuszczalnik. Może
wysuszać i podrażniać skórę.
Oczywiście
nie dajmy się zwariować i nie wyrzucajmy wszystkich kosmetyków. Trudno będzie
znaleźć produkty bez ich zawartości.
Jednak
szczególną uwagę powinnyśmy zwrócić wtedy gdy :
- Chcemy
nawilżyć skórę
- Mamy
problemy z podrażnioną i przesuszoną skórą
- Mamy skórę
wrażliwą i skłonną do podrażnień
Dla
zrównoważenia są także alkohole zwane dwu i wielowodorotlenowymi. Zaliczają się
one do alkoholi tłuszczowych. Są dobrymi alkoholami ponieważ pełnią rolę emolientów
a więc nawilżają, zmiękczają skórę oraz zapobiegają parowaniu wody często są
także emulgatorami.
Alkohole
dobre dla skóry :
Cetyl Alcohol
– tłusty emolient, który zmiękcza i wygładza skórę pozostawiając na niej film.
Izostearyl
Alcohol – zmiękcza, natłuszcza i wygładza.
Staeryl Alcohol
– emulgator, który umożliwia powstanie emulsji. Nawilża, zmiękcza i wgładza.
Lauryl Alcohol-
powstaje na bazie olejku kokosowego. Zabezpiecza skórę przed promieniami UV.
Cetearyl
Alcohol – mieszanka alkoholu stearynowego i cetylowego. Zapobiega utracie wody
ze skóry.
Do alkoholi
dwu i wielowodorotlenowych zaliczamy także :
Glicerynę- często
stanowi podłoże w kosmetykach, działa nawilżająco, chłonie i zatrzymuje wodę.
Sorbitol –
działa nawilżająco i przeciwbakteryjnie, reguluje pracę gruczołów łojowych.
Podsumowując,
w kosmetykach znajdziemy te złe, ale także te dobre alkohole. Starajmy się
unikać tych złych i stawiajmy na te dobre. Jeżeli nie jest to możliwe dbajmy o
to by ich zawartość w kosmetyku była
zrównoważona. Od pewnego czasu wybieram kosmetyki ekologiczne. A więc te, które w składzie mają te dobre alkohole.
Zwracacie uwagę na ich zawartość w kosmetykach ?
13 komentarze
Bardzo przydatny post! dzięki :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :D Nie wiedziałam o tym wcześniej, teraz wiem na co zwrócić uwagę w składzie. Raczej słyszałam, żeby unikać alkoholi, a tu jednak sa i te dobre :D
OdpowiedzUsuńWszystko super wyjaśnione :) Będę musiała zwrócić uwagę na etykietkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) z ciekawości przepatrze sobie składy kosmetyków które jaki alkohol mają :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post . Ja staram się zwracać uwagę na skład w kosmetykach ale nie zawsze jestem pewna czy to akurat dobre składniki .
OdpowiedzUsuńZachęcam do zaglądania na bloga- postaram się przenieść swoją wiedzę o składnikach kosmetycznych w takich artykułach :)
UsuńBardzo przydatny post. Fajnie, że zwróciłaś na to uwagę. Często dziewczyny widząc jakikolwiek alkohol w składzie odkładają produkt na półkę. W sumie sama też się czasem na tym łapałam ;)
OdpowiedzUsuńPolecam też inne artykuły w zakładce 'nie kupuję tego" :)
UsuńJa alkoholu cetearylowego używam do robienia odżywek do włosów ;) A kiedyś też sądziłam, że każdy alkohol jest zły. Na szczęście się opamiętałam :D
OdpowiedzUsuńKilka lat temu też patrzyłam nieufnie na produkty zawierające alkohole w składzie :)
Usuńświetny post, bardzo lubię takie ściągawki. ciągle sie uczę co jest dobre a co złe i staram sie wybierać rozsądnie :)
OdpowiedzUsuńPodstawa to uświadomić dobie, że zawsze jest wybór :) Uczymy się całe życie ;)
UsuńMi na szczęście nie szkodzą ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. To dla mnie motywacja i świadectwo tego, że jesteście.