nie znam ani firmy,ani kremu...;/szkoda,że Cię uczulił..

O rety ;o współczuję

mam chyba 2 próbki tego kremu..dziękuję za ostrzeżenie ;)

nie znam firmy, ale na pewno nie skorzystam.

Dlatego nie używam żadnych kremów oprócz Nivea.
A sposobów na zasypianie nie mam, bo wystarczy, że przyłożę głowę do poduszki i już śpię ;)

Ja też mam dwie próbki tego kremu. Aż się boję, nie wiem czy go użyć w przyszłości. W sumie każdy ma inną skórę... Może warto zrobić test na ręce?
http://gadzetyprobki.blogspot.com/

też miała ten krem i dodałam jego recenzje na bloga. recenzja była bardzo słaba z tego co pamiętam to 1,5/5. szajs jednym słowem

a może to tylko pierwsza reakcja skóry na ten produkt? dzieje się tak np. z kwasami, więc ja bym go nie odrzucała zaraz

Nie znam, ale na pewno będę unikać szerokim łukiem :/

grudki to zasluga zinc - daj skład

Powiem, że i ja mam problemy ze spaniem, jednak nie tak poważne jak Ty, bo usypiam gdzieś 2-3 ;p

Stosuje od ponad pół roku ten krem i nic nigdy mnie nie uczuliło, wręcz jestem zachwycona nim, gdyż mam problemu z trądzikiem i nie mogę się powstrzymać od wyciskania i drapania, a miejsca przez to podrażnione dzieki ZINALFAT lepiej i szybciej się goją, również blizny po wypryskach się mi zmniejszyły, a jestem alergikiem więc bardzo zdziwiła mnie Twoja opinia :) Może jesteś uczulona na jakiś składnik ?

Zostawiam mail w razie pytań. marte3ka@amorki.pl

Często mam problemy z zaśnięciem.

Ja kupilam ten krem i stosuje codziennie i mi pomaga na efekty poprawy nie musiałam długo czekać. Może ty na któryś ze składników tego kremu jesteś uczulona. Ja stosuje 2 razy dziennie już tydzień czasu i nic mi się nie dzieje

Ja używałam kremu od kilku lat- polecił mi go dermatolog. Przez pierwsze 3 dni używania z tego co pamietam miałam zalecenia, aby nalożyc na noc dosyć grubą warstwę, ze wzgledu na przesuszenie skóry+ pojawiający się co jakiś czas duża podskórna "gula" - pryszcz. rzeczywiscie baaardzo mi wtedy pomogło i od tego czasu stosowałam ten krem jak coś mi wyskoczyło , bardzo szybko krem sobie z tym radził. Od tamtej pory miałam bardzo małe problemy z cerą, praktycznie była bezproblemowa. Kilka dni temu poczułam, że robi mi się coś na brodzie, wiec poszłam do apteki kupic krem, zastosowałam go we wtorek (lekko zmienione opakowane, na którym widnieje odznaka "PERŁA KONSUMENA", przy okazji stwierdziłam, że warto nałożyć krem na cała twarz, aby ją nawilżyć. Wstałam wczoraj rano z czerwonymi policzkami, swędziały mnie okropnie. Zrobiły się rumienie, wysypki co prawda nie mam, twarz jest idealnie gładka i nawilżona, ale rumieńce miałam jakbym zrobiła koła z różu na policzkach:P i dziś rano dodatkowo spuchły mi oczy i okolica oczu.
Nie wiem czy wymienili skład, czy po prostu moja skóra przestała dobrze reagować na ten krem, ale po moim doświadczeniu- polecam tylko punktowo, na zmiany trądzikowe- na całą twarz jednak nie polecałabym, zwłaszcza jeśli apkikujemy krem tuż przed weselem:)

Ja niestety też miałam problemy po aplikacji tego kremu. Po zabiegu kosmetycznym na oczy Pani kazała mi kupic ten krem i smarować miejsca po zabiegu. Spuchniete i swędzące powieki już po godzinie. Po jakimś czasie znowu posmarowałam się tym kremem i znowu podobne objawy. Juz wiedziałam, że to wina kremu. Jak na produkt hipoalergiczny to porażka...

tylko cb ja stosuje