Max Factor FaceFinity all day flawless 3 w 1 - recenzja
08:53:00
Witajcie!
Jak już wicie jakiś czas temu udało mi się załapać do naboru testerek MaxFactor i będę miała przyjemność testować ich nowości.
Dziś pora na opinię podkładu : Max Factor FaceFinity all day flawless 3 w 1
Cena : ok. 50 zł
Od producenta :
Idealna cera za sprawą jednego kosmetyku! Innowacyjna formuła 3 w 1, zapewniająca perfekcyjne krycie i długotrwały efekt.
Facefinity All Day Flawless 3 in 1 Foundation to wyjątkowy kosmetyk, którego specjalna, potrójna formuła pozwala na zachowanie perfekcyjnej cery przez cały dzień. Jest to płynny podkład, w którego skład wchodzi nie tylko tradycyjny fluid, ale także baza pod makijaż oraz korektor! Jego właściwości pozwalają uzyskać niezwykle trwałe, perfekcyjne wygładzenie.
Każdy ze składników Facefinity All Day Flawless 3 in 1 Foundation pełni szczególną funkcję. Baza daje pewność utrzymania się makijażu, bez konieczności nanoszenia poprawek w ciągu dnia. Często używają jej profesjonaliści, doceniając szczególne właściwości utrwalające. Fluid tradycyjnie wyrównuje koloryt, natomiast korektor, który występuje w formie specjalnych mikrocząsteczek, pozwala na szybkie i trwałe przykrycie wszelkich niedoskonałości. Po nałożeniu produktu, na skórze tworzy się niewidoczny i niewyczuwalny film, który zapobiega przetłuszczaniu i błyszczeniu.
Facefinity All Day Flawless 3 in 1 Foundation to wyjątkowy kosmetyk, którego specjalna, potrójna formuła pozwala na zachowanie perfekcyjnej cery przez cały dzień. Jest to płynny podkład, w którego skład wchodzi nie tylko tradycyjny fluid, ale także baza pod makijaż oraz korektor! Jego właściwości pozwalają uzyskać niezwykle trwałe, perfekcyjne wygładzenie.
Każdy ze składników Facefinity All Day Flawless 3 in 1 Foundation pełni szczególną funkcję. Baza daje pewność utrzymania się makijażu, bez konieczności nanoszenia poprawek w ciągu dnia. Często używają jej profesjonaliści, doceniając szczególne właściwości utrwalające. Fluid tradycyjnie wyrównuje koloryt, natomiast korektor, który występuje w formie specjalnych mikrocząsteczek, pozwala na szybkie i trwałe przykrycie wszelkich niedoskonałości. Po nałożeniu produktu, na skórze tworzy się niewidoczny i niewyczuwalny film, który zapobiega przetłuszczaniu i błyszczeniu.
Odcień, który otrzymałam to NUDE 47.
Moja opinia :
Widziałam u innych blogerek i na forach, że podkład sprawdza się świetnie. Niestety w moim przypadku nie do końca.
Po otworzeniu przesyłki cieszyłam się, że jest jasny bo o taki prosiłam w zgłoszeniu. Gdy zaaplikowałam trochę na rękę wydał mi się dość rzadki. I myślałam, że będzie słabo kył. Tu niespodzianka! Podkład kryje bardzo dobrze, nie wysusza skóry ( przynajmniej jak na razie). Niestety u mnie krecha za to, że pozostawia potworne smugi po nakładaniu pędzlem. Od dawna nie nakładam podkładu palcami i nie będę tego robić... bo nie lubię. Dla mnie smugi są efektem tego, że trochę za słabo się wchłania. Mam cerę mieszaną i zauważyłam, że świeci się w strefie T; tam też pozostawia największe ślady po pędzelku. Gdy roztarłam je palcami oczywiście zniknęły.
Także podkład niestety nie dla mnie.
Mocnego krycia nie potrzebuję. A chciałabym by podkład wchłaniał się w skórę i pozostawiał ją gładką. Ten mi tego nie zapewnia. Dlatego ten odstawiam i wracam do mojego Revlonu.
Także kto chce niech próbuje ! Polecam tym, którzy mają cerę suchą - u was powinien się sprawdzić.
Teraz czekam na przesyłkę z nowym tuszem od nich i jestem ciekawa jak ten się sprawdzi :)
Kto miał jeszcze ten podkład ?
Jakie sprawdził się u Was ?
17 komentarze
no, ciekawy
OdpowiedzUsuńNie miałam tego podkładu ;) Ale skoro ja nakładam rękami, to u mnie pewnie by się sprawdził :D
OdpowiedzUsuńniestety go nie znam,ale cena konkretna..
OdpowiedzUsuńMiałam go, tak średnio byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńTestuję go, ale niestety mnie zapycha :/
OdpowiedzUsuńufff - nie tylko u mnie się nie sprawdza:/
OdpowiedzUsuńnie miałam go :)
OdpowiedzUsuńmiałam i nie polecam do cery problematycznej, bo większych syfów na twarzy nie zakryje :/ ale! mieszam go z moim ulubieńcem Pierre Rene - Skin Balance w odcieniu 21 Porcelain, który jest dla mnie za ciemny i tak o to właśnie powstało połączenie idealne :D
OdpowiedzUsuńnie miałam :)
OdpowiedzUsuńja również nie miałam go
OdpowiedzUsuńteż go dostałam...u mnie ciemnieje, nie wchłania się i ściera w ekspresowym tempie. A błysk....ojoj dawno się tak szybko nie błyszczałam...jak dla mnie porażka...:-(
OdpowiedzUsuńMiałam go i u mnie spisywał się całkiem fajnie, ale był odrobinę za ciężki ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i już wiem,ze mieć nie będę.Za dużo na NIE,żeby ryzykować:)
OdpowiedzUsuńNie miałam go:) Ja nakładam podkład palcami:)
OdpowiedzUsuńMi pewnie też by nie przypasował. :)
OdpowiedzUsuńKażdy podkład w płynie nakładany pędzlem prawdopodobnie zostawi smugi,co to za metoda? Jeśli ktoś nie chce palcami są do tego celu specjalne gąbeczki.
OdpowiedzUsuńPo pierwszych przeczytanych recenzjach, trafiłam na Twoją. Dzięki za wskazanie minusów. Też mam cerę mieszaną i również nie lubię palcami nakładać podkładu. Staram się robić to tak rzadko jak to tylko jest możliwe.
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz. To dla mnie motywacja i świadectwo tego, że jesteście.