10:00:00
ORIENTANA Naturalny peeling do ciała z masłem shea IMBIR I TRAWA CYTRYNOWA - jesienny hit czy kit ?
10:00:00Witajcie Kochane! O tej porze roku nie trudno zauważyć jakie kolory dominują oraz jakie smaki herbat lubimy. Jesień kojarzy mi się z dyn...
Witajcie Kochane!
O tej porze roku nie trudno zauważyć jakie kolory dominują oraz jakie smaki herbat lubimy. Jesień kojarzy mi się z dynią, grzanym winem a jak grzane wino to goździk, pomarańcz, cynamon cytryna i mój sekretny składnik czyli IMBIR!
Imbir uwielbiam za charakter jaki posiada ten niepowtarzalny aromat i rozgrzewający posmak np. w zupach ;)
Podejmując współpracę z firmą ORIENTANA otrzymałam propozycję testowania jednego z trzech proponowanych produktów. Bez zastanowienia wybrałam naturalny peeling z masłem shea o zapachu imbiru i trawy cytrynowej.
Cena: 39zł/200g
Do kupienia : TUTAJ
Od producenta :
Naturalny peeling solno-cukrowy do ciała z masłem shea, olejkiem imbirowym i z trawy cytrynowej. Wygładza, nawilża i pielęgnuje skórę. Bogaty zarówno w substancje złuszczające (sól i cukier) jak i masło shea, masło kakaowe oraz olejki roślinne.
Skład :
Sól, cukier, masło shea, sól himalajska, masło kakaowe, sól gorzka, soda oczyszczona, gliceryna, sok z aloesu, olejek z oliwek, sok z aloesu, Olejek z trawy cytrynowej, Isopropyl Myristate, olejek jojoba, olejek z kiełków pszenicy,olejek z pestek winogron, olejek z kłącza imbiru, olejek z cytryny, olejek z pomarańczy, wit E.
Moim zdaniem:
Peeling pod względem grubości i ostrości jest dokładnie taki jakie uwielbiam! Produkt naprawdę 'na grubo' naładowany jest zdzierającymi kryształkami. Więc jeśli chodzi o złuszczenie naskórka robi swoje. Dodatkowo po nałożeniu na skórę i wmasowaniu produktu a następnie spłukaniu pozostaje na niej dość gruba warstwa oleista. Niestety dla mnie chyba aż za gruba.. dlaczego ? Gdy przeciągnęłam po skórze paznokciem (przez ok. 10cm.) pozostała na nim warstwa oleista grubości ok. pół cm! Oczywiście natychmiast próbowałam wetrzeć drogocenne oleje i masło shea w skórę. Nic z tego spod prysznica wyszłam trochę jakby oblepiona. Po wytarciu ręcznikiem większość produktu oczywiście pozostaje w nim. Jednak można odczuć, że skóra została przyjemnie nawilżona. Niestety po jednym takim wytarciu ciała ręcznik musimy uprać. P.S w swojej łazience nie traktuję ręcznika jak jednorazówki więc trochę mi to przeszkadza. Kolejna część produktu natłuszcza brodzik i robi się bardzo ślisko! Stąd bardziej polecam go dla dziewczyn posiadających wannę! Pora na zapach. Niewątpliwie jest on orzeźwiający i bardzo intensywny. Po użyciu go wieczorem pod prysznicem roznosił się on w łazience jeszcze rano. Niestety dla mnie jest on aż zbyt intensywny. Gdy roztarłam go w dłoniach i powąchałam był aż nieprzyjemny. Stężenie olejków eterycznych w takim stopnie nie sprawia mi przyjemności podczas użytkowania.
Nie jest to pierwszy produkt tego typu jakiego używałam. Wg. mojej opinii ktoś tu przesadził zarówno z ilością składników oleistych, które niewątpliwie nawilżają skórę, ale po wyjściu spod prysznica z taką ilością tłustego filmu na skórze nie czułam się zbyt dobrze. Dodatkowo zbyt intensywny zapach. Ja jestem na NIE. Mimo iż pod względem złuszczania naskórka sprawdza się idealnie. Dodatkowo nabrałam do niego jeszcze większego niesmaku gdy mój facet po wejściu do łazienki zapytała dlaczego tam śmierdzi starą rybą?! (tak, wcześniej używałam peelingu)... Mi ten zapach ryby nie przypomina ;) ale z doświadczenia wiem, że tak duże stężenia olejków eterycznych mogą sprawiać, że czujemy nieprzyjemne zapachy Żałuję, że produkt wobec którego miałam ogromne oczekiwania się nie sprawdził. Planuję oddać go mamie, która lubi tak intensywne zapachy w wannie.
Znacie tan produkt ?
Jak sprawdził się u Was ?