SKIN79 Lotus Mild Cleansing Foam 200 ml - Łagodna pianka oczyszczająca

Witajcie Kochani! Nie wiem jak u Was, ale u mnie ostatnio pasmo niepowodzeń. Od pracy (potrzebuję kasy a dostaję mniej godzin)  przez mie...

Witajcie Kochani!

Nie wiem jak u Was, ale u mnie ostatnio pasmo niepowodzeń. Od pracy (potrzebuję kasy a dostaję mniej godzin)  przez mieszkanie (właścicielka podniosła Nam czynsz a jakieś 300zł) aż do złamanego paznokcia. ps. Pazurki zapuszczałam prawie miesiąc by były tak długie a dziś zaczepiłam jednym o koc.. ;( Mam nadzieję, że już niedługo będzie lepiej i że to tylko u mnie taka czarna seria.
 A jak Wam mijają ostatnie dni ? 

Dobra.. teraz do rzeczy :)

Przedstawiam Wam piankę do mycia twarzy, która ostatnimi czasy skradła moje serce. Chciałoby się powiedzieć "moje maleństwo", ale to 'maleństwo' ma aż 200ml. Używam jej od ponad miesiąca a ubytku praktycznie zero. O tym, że kocham azjatyckie kosmetyki doskonale wiecie, a dziś przekonam Was, że są one naprawdę wydajne. 



W sieci pełno informacji o Skin79 i ich kremach BB. Taki 40g krem wystarcza mi na jakieś 8 miesięcy! A ja i tak ostatnio zrobiłam zapas jakby miało ich zabraknąć, ale lepiej mieć za dużo niż nie mieć wcale. Może ktoś chce moją recenzję tych produktów ? 

Wracając do pianki.. Pojemność 200ml Cena: 60zł lub w promocji 49zł na stronie Polskiego dystrybutora Skin79. 
Pianka znajduje się w dużej tubie z zamknięciem typu "klik". Sam środek myjący ma kremową konsystencję i perłowy połysk. Mnie trochę przypomina krem do golenia taty sprzed 15 lat :D jednak tylko wyglądem. Po nałożeniu na dłoń niewielkiej kuleczki wystarczy odrobinka wody spieniamy w dłoniach i nakładamy produkt na buzię następnie kilka kolistych ruchów i zmywamy letnią wodą. Pianka jest delikatna a zarazem posiada spore stężenie mydła, które robi dokładnie to co należy- czyli delikatnie myje. Co do zapachu to dla mnie jest ok. Delikatny, czuć lotos, ale przebija się też zapach mydła. Po umyciu buzia jest naprawdę czysta, pozbawiona sebum i martwego naskórka. Zauważyłam, że produkt przyczynia się do zwężania porów. Co najważniejsze to nie ściąga skóry i nie podrażnia. Dodatkowo ekstrakt z lotosu czy papai nawilżają skórę.  Dla mnie bomba! 



Pianki używam zazwyczaj wieczorem - rano zwykłam przecierać buzię micelem. Dodatkowo pianka ma także właściwości rozjaśniające oraz zawiera składniki przeciwzmarszczkowe. W składzie mamy zieloną herbatę, która oczyszcza. A więc czego tu chcieć więcej ? ;)




Dla mnie produkt obecnie jest nie do przebicia! Używałam już wielu produktów myjących do twarzy, ale nigdy nie byłam aż tak zadowolona. Ta pianka robi dokładnie to czego oczekuję. Nie wyobrażam sobie bym miała ją zamienić na coś innego. Podejrzewam, że przy takiej wydajności ta tubka wystarczy mi na min. pół roku. Następnie będę chciała przetestować piankę do mycia twarzy z aktywnym tlenem ponieważ słyszałam o niej dużo dobrego. Ale najpierw dokończę tą. 

Jeśli chodzi o moje ostateczne zdanie - ŻADNA PIANKA W EUROPIE NIE DORÓWNA TYM, KTÓRE UŻYWAJĄ DZIEWCZYNY W AZJI. Te pianki dorównują produktom myjącym z tych naprawdę górnych półek. A więc po co przepłacać? A przy takiej wydajności produktu myślę, że każdą na niego stać. Mi zwykle żele wystarczały na max. 2 miesiące. Tej pianki używam już ponad miesiąc i nie widzę ubytku. Co do składu to nie jest on w 100% naturalny, ale więcej w nim dobrego niż złego.



I jeszcze ta szata graficzna :) 

A Wy znacie tego typu produkty ? Polecacie coś ? ;)

Podobne posty

12 komentarze

  1. Jedno jest pewne, chcę tą piankę. ..
    Pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy produkt. Lubię pianki, więc tym bardziej chętnie bym po ten kosmetyk sięgnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Na stronie skin79-sklep jest w promocji z maską różaną, która też podobno robi cuda :) Więc łap!

      Usuń
  4. Prezentuje się bardzo zachęcająco, cena promocyjna kusi <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto zainwestować w taką pianke ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja do twarzy używam tylko pianek bo one jako jedyne nie drażnią mi oczu, ciekawa jestem jak u mnie by się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. To dla mnie motywacja i świadectwo tego, że jesteście.