Dermaglin- Maseczka oczyszczająco - odżywcza z zieloną glinką kambryjską, jedwabiem i olejkiem jojoba

Witajcie Kochani, Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z  Dermaglin - producentem maseczek do twarzy.  Do testów otrzymałam 5 mas...

Witajcie Kochani,

Jakiś czas temu nawiązałam współpracę z Dermaglin - producentem maseczek do twarzy. 

Do testów otrzymałam 5 maseczek oczyszczająco - odżywczych.
( Na zdjęciu 4 ponieważ jedną porwała mama.. )


cena: ok. 5zł / 20ml

Od producenta:

Zielona Glinka Kambryjska +  jedwab + jojoba oil
Do każdego rodzaju skóry
Profesjonalna maska polecana do pielęgnacji skóry o obniżonej jędrności, szorstkiej lub wymagającej gruntownego oczyszczenia. Głęboko oczyszcza skórę, łagodzi i koi  podrażnienia , zapobiega powstawaniu zmian skórnych. Działa wybitnie odświeżająco i rewitalizująco.
Dostarcza składniki odżywcze głównie makro i mikroelementy niezbędne dla zdrowia skóry. Napina, ujędrnia i wygładza skórę (delikatny lifting).
Dzięki proteinie jedwabiu i olejku jojoby  maska chroni skórę przed wysuszeniem, odpowiednio nawilża  i nadaje jej aksamitnej gładkości. 

Skład: Kaolin Clay, Aqua, Hydrolyzed Silk, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Dehydroacetic Acid. 

Glinka po aplikacji:


Po 20 minutach: 

Maseczkę należy nałożyć grubszą warstwą na twarz omijając okolice oczu i ust. Pozostawić na ok. 20 minut i zmyć ciepłą wodą. Produkt najlepiej stosować 1- 2 razy w tygodniu.

Moja opinia : 
Maseczka zasycha dość szybko na twarzy - po ok. 5 minutach na twarzy mamy już skorupkę. Ja nie przepadam za uczuciem ściągania i dlatego też spryskałam ją wodą termalną uzyskując efekt jak po nałożeniu maski na twarz. Co do efektów to nie zauważyłam ich po pierwszym użyciu dopiero po 3 zauważyłam, że cera stała się gładsza, skóra bardziej napięta a poty widocznie się zmniejszyły. Jeśli chodzi o produkt to podchodziłam do niego z dystansem ponieważ producent wiele nam obiecuje.. a jeśli chodzi o mnie i produkt " od wszystkiego " to staram się być ostrożna. Tu wiele z tych właściwości się sprawdziło i za to ogromny plus. Minus za zmywanie - bo trochę ciężko się zmywa, ale dałam sobie i z tym radę. Cena maseczki jest niewielka jeśli chodzi o wydajność - mi saszetka wystarczyła na 2 pełne użycia. Jestem zadowolona z tego produktu i z pewnością do niego wrócę. Tym bardziej , że jest to produkt w 100% naturalny ! A takie uwielbiam !:)

POLECAM !

Firmie Dermaglin dziękuję za zaufanie i możliwość testowania produktu. 

A jaki maseczki tej firmy Wy lubicie ? :)


Podobne posty

5 komentarze

  1. Ja wczoraj otrzymałam dwie inne maseczki. Ciekawe, jak się u mnie sprawdzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam ich 4 maseczki :)
    P.S. zapraszam do siebie, zmieniłam nazwę bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj planuję sięgnąć po jedną z masek tej firmy. Zobaczymy, co u mnie na twarzy zdziała.
    Jakiś czas temu zakochałam się w maseczce L'Biotica Dermomask intensywne nawilżanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię takie maseczki :) z chęcią bym sie w takie zaopatrzyła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. To dla mnie motywacja i świadectwo tego, że jesteście.